Game Boy Nintendo robi te niesamowite zdjęcia z driftu

Zazwyczaj, jeśli chcesz spróbować fotografii samochodowej, wychodzisz i kupujesz drogą lustrzankę cyfrową i kilka droższych obiektywów, a potem strzelasz.Jednak jedna osoba próbowała czegoś innego.Conor Merrigan wziął udział w imprezie driftowej ze zmodyfikowanym aparatem Game Boy i osiągnął imponujące wyniki.
Kamery Game Boy zostały po raz pierwszy wprowadzone na rynek w 1998 roku i wsunęły się do gniazda kartridża podręcznego. To powiedziawszy, w żadnym wypadku nie jest to kamera HD. Aparat rejestrował czterokolorowe obrazy w skali szarości o rozdzielczości zaledwie 128×112 pikseli. aparat, można również kupić drukarkę Game Boy – to właściwie drukarka paragonów. Pomimo kilku specyfikacji, ten aparat jest poszukiwany przez ludzi, którzy lubią estetykę retro/vaporwave.
Tak więc, podczas gdy Merrigan chciał mieć pewien rodzaj wyglądu ze swoimi zdjęciami, surowe specyfikacje aparatu Game Boy nie miały na celu. Zamiast tego użył drukowanego w 3D adaptera do zamontowania obiektywu Canon DSLR w Game Boy. moc zoomu dla lepszych ujęć z dużej odległości, zwłaszcza w porównaniu ze zwykłym jednozakresowym obiektywem szerokokątnym. Używał również specjalnego adaptera do pobierania zdjęć z Game Boya na komputer.
Merrigan opublikował wyniki na swoim Instagramie i, cóż, są niesamowite. Absolutnie oryginalna estetyka.
Pakiet Always Have 2021 zawiera wszystkie programy potrzebne do wypoczynku i pracy — Word, Excel, PowerPoint, Outlook, Teams i OneNote są zawarte w tym kluczu licencyjnym dla jednego urządzenia.
Możesz zobaczyć kilka zdjęć z imprezy Australian Drift z samochodami takimi jak Nissan Silvia S14 jako głównym celem. Jest też mniej więcej w tym samym wieku co Game Boy – co za zbieg okoliczności. jeśli to nie jest prawdziwa przeszłość. Zdjęcie zapaśnicze wygląda jak wczesna gra wideo Game Boy.
Jeśli chodzi o specyfikację obrazu? Cóż, nie oczekuj żadnych zdjęć 3000×2000 pikseli z tej platformy. Według pisarza-rezydenta Jasona Torchinsky'ego, który dobrze zna starożytną technologię, obrazy są 2-bitowe i mają cztery poziomy szarości. Każde nieskompresowane zdjęcie zajmuje około 28 tys. miejsca – więc wszystkie są drobiazgami.
Szkoda, że ​​nie możemy dostać więcej sprzętu i zdjęć takich jak to, ponieważ dają mi one po prostu ciepłe, rozmyte poczucie przeszłości, która nigdy tak naprawdę nie istniała.


Czas publikacji: 26 stycznia-2022